Monday, December 17, 2007

Jaskółczym szlakiem

Maria Rodziewiczówna

Jaskółczym szlakiem
ISBN 978-83-926064-2-0
oprawa broszurowa
format 145 x 205
224 str.
19,90zł

Wolę powieści Marii Rodziewicz niż to, co kwili Tadzio Różewicz.
Julian Tuwim
Polska Jane Austen.
Dorota Grupińska

Przepiękna powieść o losach polskiego ziemiaństwa pod koniec XIX wieku. Pod zaborami, a szczególnie w zaborze rosyjskim, tak zwanej Kongresówce, możliwość robienia kariery przez Polaków była dość ograniczona. Nic więc dziwnego, że wielu energicznych ludzi szukało szczęścia za granicą. Jednak nostalgia za Polską bywała przeogromna. Rodziewiczówna odmalowuje losy jednej z takich rozdzielonych rodzin, w momencie odwiedzin w dawno niewidzianej Polsce. Oczami przybyszów pokazuje nam, niczym w kalejdoskopie, złożony obraz polskiego ziemiaństwa i wsi. Na tym tle rozgrywają się miłosne perypetie głównego bohatera, który przyjeżdża do Polski z Algieru, między innymi po to, by znaleźć tu dla siebie żonę.

Aforyzmy pesymisty

Data wydania: 10.01.2008

„Aforyzmy pesymisty”

ISBN 978-83-926064-9-9
oprawa twarda
format 125 x 195
96 str.
19,90 zł

Aforyzmy – zwane też skrzydlatymi słowy lub maksymami - to zazwyczaj jednozdaniowe wypowiedzi, wyrażające ogólne prawdy filozoficzne lub moralne. Niestety my ludzie nie jesteśmy aniołami, dlatego od zarania dziejów najwięksi filozofowie, mężowie stanu, czy poeci komentowali ciemniejsze strony naszej natury. „Aforyzmy pesymisty” przypominają nam o tym, jak bardzo jest ona niezmienna i pomagają stanąć twardo nogami na ziemi. W chwilach trudnych uświadamiają, że podobne smutki były udziałem wielu przed nami. W chwilach euforii przestrzegają przed nadmiernym optymizmem.
Ten obszerny zbiór aforyzmów słynnych ludzi – każdy z przesłaniem pokazującym marność naszego świata – pozwala zbudować potrzebny nam niekiedy dystans. Książka przewrotna, tylko dla inteligentnych. Znakomity przewodnik przez życie napisany przez najmądrzejszych. Wbrew pozorom - znakomita terapia na złe stany ducha.
Zbiór aforyzmów został uzupełniony krótkimi biogramami ich twórców. Zarówno maksymy, jak ich twórcy zostali przedstawieni w porządku chronologicznym.

Aforyzmy optymisty

Aforyzmy optymisty

ISBN 978-83-926064-5-1
oprawa twarda
format 149 x 220
96 str.
19,90 zł


Aforyzm to krótka, zwięzła wypowiedź, wyrażająca ogólną prawdę filozoficzną lub moralną w sposób zaskakujący i błyskotliwy. Najkrótszy gatunek literacki, wywodzący się wprost z Biblii. Nic więc dziwnego, że wśród autorów aforyzmów znajdziemy największe nazwiska historii świata. Nazwiska filozofów, mężów stanu, poetów. Od Salomona, zmarłego prawie tysiąc lat przed naszą erą króla Izraela, który według tradycji słynął z mądrości, po Paulo Coelho czy księdza Józefa Tischnera. Zadziwia przy tym, jak niewiele zmieniły się tematy fundamentalne i opinie na ich temat przez trzy tysiące lat, które obejmuje ta niewielka książeczka.
„Aforyzmy optymisty” to wybór złotych myśli, które mogą natchnąć nas otuchą, podnieść na duchu, pocieszyć w chwilach trudnych, czy po prostu naładować energią. To książka prezent, który chciałoby się kupić samemu sobie. Znakomity przewodnik przez życie napisany przez najmądrzejszych. W czasach braku autorytetów przywraca wiarę w ludzi i w człowieka. Znakomita terapia na złe stany ducha.
Uzupełnieniem samego wyboru aforyzmów są krótkie biogramy wszystkich ich autorów. Zarówno aforyzmy jak i biogramy zostały ułożone w porządku chronologicznym

Gorzki smak czekolady Lucullus

Leopold Tyrmand

„Gorzki smak
czekolady Lucullus”
ISBN:978-83-926064-4-4
format 145 x 205
272 str.
36 zł

Tyrmand, którego cenzura PRL postanowiła wykreślić ze świadomości Polaków, po tym jak wyemigrował z kraju, powoli wraca w pejzaż literatury polskiej. Najbardziej znana jest jego powieść „Zły”, jednak literacko być może najciekawszy ten tom opowiadań, o którym sam pisał, że jest mu bardzo drogi. I nic dziwnego, bowiem opowiedziane tu historie to literacko przetworzone przypadki z życia pisarza. Życia niezwykle bujnego i bogatego. Tyrmand urodził się w Warszawie w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Przed wojną zdążył jeszcze przez rok studiować w Paryżu na wydziale architektury. Po wybuchu wojny, który zastał go w Warszawie, wyjechał do Wilna, gdzie jednak w 1940 roku został aresztowany przez NKWD za przynależność do organizacji antyradzieckiej. Udało mu się uciec z więzienia po ataku Niemców na Wilno. Potem trafił do Niemiec na roboty. Pracował tam jako tłumacz, kelner, robotnik kolejowy i marynarz. W tej ostatniej roli próbował się przedostać w 1944 do neutralnej Szwecji, został jednak schwytany i osadzony w obozie koncentracyjnym Grini. Po wojnie mieszkał przez rok w Danii i Norwegii, pracował dla Czerwonego Krzyża. W 1946 wrócił do Polski. Pracował jako dziennikarz m.in. w Przekroju. Od 1950 zaczęło się stopniowe wyrzucanie go z kolejnych gazet, wtedy znalazł pracę w Tygodniku Powszechnym. Jednak, kiedy w marcu 1953 roku TP został zamknięty po odmowie druku oficjalnego nekrologu Stalina, Tyrmand został obłożony nieoficjalnym zakazem publikowania. Wreszcie w 1965 roku otrzymał paszport i wyjechał z Polski.

Kara śmierci

William J. Coughlin

„Kara śmierci”
ISBN 978-83-926064-8-2
oprawa broszurowa
344 str.
29,90 zł


Honor. Słowo, dźwięk, symbol. Odwróciłem się od rzeki i wyciągnąłem słownik. Wyjaśnienie tego słowa zajmowało prawie stronę. Mówi się „człowiek honoru”, ale honor oznacza też wysoką godność lub pozycję w zawodzie. Honory można oddawać znaczniejszym osobom, wtedy oznacza to tyle, co szacunek. Honor to również rozróżnienie między dobrem a złem. Trzymanie się reguł i zasad uznawanych za słuszne. Czyli prawość. No cóż, moja licencja była zagrożona, a honor nietknięty. Myślałem o tych wszystkich ludziach słynnych ze swej uczciwości. W większości świętych, ćwiartowanych lub palonych żywcem. To nie była krzepiąca myśl.

Bohaterem „Kary śmierci” jest prawnik Charley Sloan. W życiu bywał już na wozie i pod wozem. Jego wielką karierę zniszczył alkohol, ale Charley zdołał się wyzwolić z nałogu i teraz wraca do gry. Ostatnio musiał bronić Doktora Śmierć, oskarżonego o pomaganie śmiertelnie chorym opuścić ten padół. Sloan jako obrońca pracował rzetelnie, ale trudno powiedzieć, by czuł do swego klienta sympatię. Teraz jednak sam los wyciąga do prawnika rękę ofiarowując mu sprawę, w której może nie tylko wykonywać przyzwoicie zawód, ale też naprawdę komuś pomóc. Od jego obrony zależy czyjeś życie. Po przeciwnej stronie stoi wielka korporacja i wielkie pieniądze. Jednak, by dojść do celu, trzeba przebrnąć przez grząskie morze korupcji, w której unurzani są także ci, których zawsze szanował, a nawet uważał za przyjaciół. To, co wydawało się czystą grą, staje się sprawdzianem z etyki. Sloan staje przed podstawowym wyborem, czy przekroczyć tę niewidzialną linię, która niekiedy dzieli nas od przestępstwa. Czy będzie musiał wybrać mniejsze zło?
Coughlin pisze z ironicznym humorem, a jednocześnie potrafi trzymać nas przez cały czas w napięciu. W swych powieściach dorównuje każdemu mistrzowi gatunku.
Dorota Grupińska

Charley Sloan jest takim bohaterem, jakim chciałby zostać każdy z nas. Ma swoje słabości,
ale przez to lubimy go jeszcze bardziej. Potrafi sprostać wyborom, przed którymi nie chcielibyśmy stawać.
USA Today

Znakomity kryminał.
Playboy

Pies Baskerville'ów - wydanie dwujęzyczne

Arthur Conan Doyle

„Pies Baskerville’ów /
The Hound of the Baskerville” – wydanie dwujęzyczne

ISBN:978-83-926064-0-6
Format 149 220
320 str.
24zł

Pies Baskervillów uczy angielskiego
Dwujęzyczne wydanie klasycznej powieści kryminalnej „Pies Baskerville’ów" (The Hound of the Baskerville) powstało, by służyć tym, którzy znając język angielski na poziomie podstawowym, chcieliby posługiwać się nim biegle. Bowiem nie ma przyjemniejszej formy nauki języka, niż przez literaturę. Niejako przy okazji poznajemy to, co w danym języku najpiękniejsze. Czytając utwory Sir Arthura Conan Doyla czy Dickensa uczymy się literackich zwrotów
i idiomów języka angielskiego. Polskie tłumaczenie pozwala nam sprawdzić, czy rozumiemy zdania poprawnie, a niekiedy podpowiada znaczenie słowa lub zwrotu.

Jak miło spotkać starych znajomych! „Pies Baskerville’ów” - kryminał zwany przez niektórych dreszczowcem, wywołujący owe dreszcze na naszych plecach w sposób wysmakowany, niespieszny i pełen staroświeckiego wdzięku. Starannie budowane napięcie, elegancka narracja, smaczne dialogi – to wielka przyjemność czytania! Conan Doyle, podobnie jak inni znakomici pisarze, jakoś się nie starzeje..
Monika Szwaja

Wydana w 1901 roku powieść Arthura Conan Doyle’a uchodzi dziś za klasyczny kryminał. Jest niewątpliwie arcydziełem gatunku, legendarnym tekstem, inspirującym – wciąż – także współczesnych autorów. Pisarz sięgnął w niej umiejętnie po popularną estetykę grozy, wzbogacając o wątki niesamowite opowieść o zagadce ewidentnie kryminalnej. I choć jej wyjaśnienie, mimo że – w zgodzie z przekonaniami filozoficznymi Doyle’a – dokonuje się na gruncie nauki, to jednak niesamowity klimat narracji, opisy mgielnych pejzaży spowijających angielskie mokradła – na trwałe zagościły w świadomości czytelników.
Genialny detektyw Sherlock Holmes, wraz ze swym asystentem, nieco ociężałym doktorem Watsonem, muszą tym razem zmierzyć się z tajemniczym potworem, przypominającym ogromnego psa, który grasuje na angielskiej prowincji zabijając samotnych wędrowców.
Czy detektywi rzeczywiście stają tym razem wobec paranormalnego zjawiska? Czy ofiary potwora coś łączy?
Dzisiejszy miłośnik mrocznych filmowych obrazów, jak “Z archiwum X”, a także fan rysunkowych ruchomych obrazów z serii o Scoobie Doo i wesołej ferajnie przyjaciół stawiających czoła rozmaitym zjawom, duchom i potworom – z przyjemnością znajdzie
w powieści Doyle’a podobne wątki.
Jarosław Klejnocki